Jacek Flis tata Huberta – 11 lat

- 30 marca, 2021
Hubert jest dzieckiem „nawykłym” do problemów zdrowotnych od pierwszego dnia po urodzeniu. Urodził się z poważnym bezdechem i spędził kilka dni pod respiratorem. Przed pójściem do szkoły zwracaliśmy uwagę na jego stan fizyczny i leczenie chorób typu wodniaczki czy refluks. D czasu gdy przeprowadziliśmy się do Krakowa i Hubert zaczął szkołę, pojawiła się astma oskrzelowa – alergiczna (jest pod stałą opieką pulmonologa), alergie na pyłki, a co najgorsze – problemy w szkole. Po szeregu wizyt u różnych lekarzy i w poradniach psychologicznych zdiagnozowano u Huberta problemy z koncentracją, nadpobudliwością i problemy z pamięcią. Brak sukcesów powodował niechęć do szkoły i samodzielnej pracy. Podjęliśmy szereg kroków aby mu pomóc. Chodzi na zajęcia biofeedbacku, matematyko terapię, a w przyszłym roku prawdopodobnie będzie miał nauczanie indywidualne, ponieważ nie potrafi samodzielnie pracować (np. nie pisze kartkówek, prac klasowych), w trakcie robienia kolejno kilku takich samych zadań potrafi przy trzecim, czwartym zapomnieć sposób ich wykonywania i trzeba mu od początku tłumaczyć.
Około 3-4 miesiące temu podczas wizyty u lekarza, Pani doktor rodzinna zaproponowała nam spróbowanie preparatu Eye Q. Po konsultacji z pulmonologiem (chodzi o ewentualne przeciwwskazanie z uwagi na skłonność do alergii) oraz neurologiem, zaczęliśmy podawanie preparatu Eye Q w kapsułkach. W chwili obecnej Hubert zakończył 7 tydzień suplementacji nasycającej (2×3 kapsułki). Bardzo chętnie łyka kapsułki (ogólnie nie lubi lekarstw w płynie, np. syropów czy zawiesin).
Może to jeszcze za wcześnie na wyciąganie wniosków dotyczących stosowania preparatu, ale ewidentnie zauważalne jest pewnego rodzaju „opanowanie” u Huberta, tj. potrafi czasem powstrzymać się pred nagłym okrzykiem, skokiem i innymi odruchami, które kwalifikowaliśmy jako nadpobudliwość. Generalnie jest spokojniejszy w domu. Zwykle miał problem z precyzyjnym rysowaniem obrazków – nierówne kreski, wyjeżdżanie za linie przy kolorowaniu. Dawno z nim Ne rysowałem, ale załączony rebus to chyba jego najlepszy obrazek. Dało się zauważyć, że chyba mu na nim zależy. Co do postępów w szkole, to ostatnio przerabiał pierwsze ułamki, z którymi poradził sobie zaskakująco dobrze – jak na niego. Pani od matematyki stwierdziła, że robiąc ułamki n zajęciach wyrównawczych z matematyki, zauważyła u niego rzadko spotykaną u niego chęć do pracy.
Cieszą mnie każde drobne sukcesy mojego dziecka, zamierzam wiec w dalszym ciągu podawać mu Eye Q i będę obserwował wyniki.